W tych niepewnych czasach inwestowanie w nieruchomości stało się jednym z bardziej pewnych, stabilnych i dochodowych sposobów na lokowanie naszego kapitału. W takim wypadku, jeśli chcemy, aby nasz lokal zarabiał na ratę kredytu lub po prostu na opłaty, możemy pomyśleć o jego wynajmie. Czasem nasze mieszkanie stoi puste przez dłuższy czas, bo na przykład wyjeżdżamy do pracy za granicę. Tę sytuację również możemy wykorzystać, by dodatkowo zasilić nasz budżet. Wynajem wiąże się z koniecznością zadbania o nasze interesy, w czym pomóc powinna właściwie sporządzona umowa i przemyślany wybór najemcy. Inną kwestią, o której często zapominamy rozważając wynajem naszych czterech kątów, jest podatek od wynajmu mieszkania.
Kto płaci?
Podatek od wynajmu nieruchomości płaci wynajmujący. W praktyce oznacza to, że w przeważającej większości przypadków będzie to jej właściciel.
Czy warto?
Wydaje się, że jedynym i dość oczywistym plusem niepłacenia tego podatku jest fakt, że w kieszeni zostanie nam więcej środków. Takie podejście, choć popularne, jest wielce ryzykowne. Wszak za niepłacenie należności skarbowych mogą nas spotkać bardzo nieprzyjemne konsekwencje. Temat unikania danin należnych fiskusowi jest dość szeroki, jednak wystarczy wspomnieć, że za taki czyn grozi kara grzywny do 720 stawek dziennych albo kara pozbawienia wolności. Innym argumentem przemawiającym na korzyść zapłacenia ww. podatku jest możliwość skorzystania z instytucji najmu okazjonalnego. Jest to coraz bardziej popularna forma najmu, która gwarantuje wynajmującemu zdecydowanie więcej możliwości w przypadku, gdyby najemca nie wywiązywał się z zawartej umowy. Jednym z warunków aby taka umowa niosła za sobą pożądane przez nas skutki, jest zgłoszenie faktu jej zawarcia we właściwym urzędzie skarbowym. Ponadto najemca może zażądać potwierdzenia, że takiego zgłoszenia dokonaliśmy.
Kiedy trzeba to zgłosić do skarbówki?
W przypadku najmu okazjonalnego, o którym pisałem powyżej, termin do zgłoszenia takiej umowy wynosi 14 dni. Niedochowanie tego terminu skutkuje tym, że nasza umowa odniesie skutek zwykłej umowy o najem, niezależnie od odpowiedzialności karnoskarbowej.
Kiedy mówimy o standardowej umowie najmu, która została zawarta w środku trwania roku podatkowego, to jesteśmy zobligowani do złożenia właściwej deklaracji do dwudziestego dnia miesiąca, który następuje po miesiącu kiedy otrzymaliśmy od najemcy pierwszą zapłatę.
Natomiast termin rozliczenia się z fiskusem zależy od wybranej przez nas formy tego rozliczenia. Do wyboru mamy rozliczenie na zasadach ogólnych lub ryczałtem. W tym pierwszym wypadku składamy do właściwego urzędu skarbowego PIT-36 do dnia 30 kwietnia. W przypadku drugim, składamy PIT-28, a nasz termin końcowy na jego złożenie to dzień 2 marca.
Ile wynosi podatek od wynajmu?
Odpowiedź na tak postawione pytanie również zależy przede wszystkim od tego, który model rozliczenia wybierzemy.
W wypadku zasad ogólnych, obowiązują dwa progi podatkowe:
– 17% jeśli w ciągu roku zarobimy w ten sposób do 85.528zł
– 32% od nadwyżki od tej kwoty
Przy wyborze tej metody opodatkowujemy dochód, tak więc od kwoty otrzymanej od najemcy odejmujemy nasze koszty takie jak odsetki od kredytu, remonty, odpisy amortyzacyjne. Wchodzi tu w grę również kwota wolna od podatku. Dzięki tym założeniom może się okazać, że taka forma rozliczenia jest dla nas bardziej atrakcyjna. Jeżeli wynajem jest naszym jedynym źródłem utrzymania, to może się okazać, że podatku z tego tytułu nie zapłacimy w ogóle albo będzie on bardzo niski.
Drugi sposób rozliczenia pozwala nam wybrać, czy rozliczamy się co miesiąc, czy co kwartał. Stawka ryczałtu wynosi obecnie:
– 8,5%, jeśli otrzymamy z tytułu najmu nie więcej niż 10.0000zł w ciągu roku,
– 12,50zł, jeśli otrzymamy więcej.
Należy pamiętać, że w wypadku ryczałtu należny podatek obliczamy od przychodu, nie zaś dochodu. Ponadto dla tego typu rozliczenia niema zastosowania kwota wolna od podatku. Wydaje się natomiast, że rozliczanie się ryczałtem jest jednak prostsze i cieszy się dużą popularnością.